wtorek, 26 lutego 2013

Delikatna malina z drobinkami

Hej kochani!
Dzisiaj o błyszczyku ''powiększającym'' usta firmy Wibo. Spicy Lip Gloss z ekstraktem papryczki chili. Coś ostatnio mnie wzięło na pisanie o kosmetykach do ust.. :)

 

Opinia producenta:
Błyszczyk Wibo zawiera ekstrakt z papryczki chili, który ma pobudzać i stymulować krążenie krwi, a co za tym idzie - powiększać usta i nadawać im intensywniejszy kolor.

 
Moja opinia:
Błyszczyk zamknięty jest w przyjemnym dla oka, przezroczystym opakowaniu. Aplikator, jak przy większości błyszczyków mamy w formie gąbeczki - nie ma problemów z aplikacją. Kolor bardzo mi się podoba, jest to taka malinka z delikatnymi drobinkami - nie są one jakieś nachalne, a nadają ustom piękny połysk. Zapach jest troszkę dziwny, owocowy, ale czuć w nim coś jeszcze, może to chili ? Ale nie jestem pewna. Po nałożeniu na ustach czuć mrowienie, a może nawet takie bardzo, bardzo delikatne pieczenie. Nie jest to najprzyjemniejsze, jednak z czasem usta przyzwyczajają się do tego uczucia. Konsystencja jest ok - nie klei się, za co duży plus. Na ustach nie utrzymuje się on długo, jak to błyszczyk, ale też nie jest najgorzej. Nie wysuszył mi ust, nie podrażnił ani też, nie nawilżył. Naturalnie ich również nie powiększył.

Dość przyjemny błyszczyk, bardzo podoba mi się efekt,  jaki daje na ustach. :)

Pojemność/Cena:
3 ml/ 6-7 zł

Dostępność:
Drogerie Rossmann.

Niestety nie pamiętam jaki mam nr koloru, a z opakowania się już starł.
 

 
 Mialyście? Co sądzicie? Podoba Wam się efekt na ustach?:)

22 komentarze:

  1. Miałam kilka tych błyszczyków, dla mnie są CUDOWNE. <3 Łatwe w aplikacji, nie schodzą zbyt szybko ( chyba, że je zliżę ) i ładnie wyglądają. : ) Mrowienia nie czuję. :D

    OdpowiedzUsuń
  2. kiedyś mialam ten błyszczyk, ale mi nie przypadł do gustu

    OdpowiedzUsuń
  3. co tam blyszczyk- twoje usta sa genialne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. efekt fajny, ale czy błyszczyk jest trwały?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żaden błyszczyk wiadomo - nie jest trwały. Ten określiłabym, jako średni, niestety nie patrzyłam na zegarek kiedy go nosiłam, ale myślę, że godzinę, maksymalnie 2, jak się nie dotyka ust ani nic nie je powinien się trzymać. Ale jeżeli szukasz czegoś naprawdę trwałego polecam lip tint Bell lub Eveline.

      Usuń
  5. ładny kolorek ma ♥ ale ja nie lubię błyszczyków ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecudowny jest ten błyszczyk <3 <3!

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba kiedyś już miałam go ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za tym mrowieniem ust, nie kupię go.

    OdpowiedzUsuń
  9. kolorek fajny ale nie przepadam za błyszczykami :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znoszę wszelkich wersji takowych błyszczyków, które "mrowią' :/ Ładnie wyglądają i optycznie powiększają usta, ale niestety ja nie lubię tego efektu mrowienia, zimna, szczypania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi na szczęście ten efekt bardzo nie przeszkadza :)

      Usuń
  11. Na ustach wygląda bardzo ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. z Wibo posiadam tylko lakiery, ale blyszczk wyglada obiecująco ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie moge jaki super błyszczyk! Bardzo ciekawy i wciągający blog! Śliczny nagłówek! :D Czy możemy obserwować sobie nawzajem blogi?
    Zapraszam do mnie!:* : trendy-colours.blogspot.com skomentuj a na pewno się odwdzięczę :3

    OdpowiedzUsuń
  14. ślicznie wygląda na ustach. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ślicznie wygląda na ustach.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ładnie wygląda :). Ja osobiście preferuję jednak szminki

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio go znalazłam w szufladzie, a tak dawno go kupowałam. :)

    OdpowiedzUsuń