wtorek, 18 września 2012

Wibo - czarny Eyeliner

Cześć !
Jeszcze Wam się nie chwaliłam ale zostałam Ambasadorką firmy Wibo . Szczerze powiedziawszy było to dla mnie wielkie zaskoczenie nie spodziewałam się wygranej a jednak się udało :). Także niebawem zobaczycie na moim blogu pierwszą przesyłkę od firmy Wibo ! Jednak przechodząc do recenzji dzisiaj będzie o Eyelinerze właśnie firmy Wibo. 


Opinia producenta : 
Eyeliner wyposażony jest w cieniutki, specjalnie wyprofilowany pędzelek idealny do podkreślenia oka i narysowania linii na górnej powiece. Wyjątkowa, delikatnie kremowa konsystencja, umożliwia łatwą i przyjemną aplikację, nie obciążając delikatnego naskórka powieki.

Skład:
 Aqua, Propylene Glycol, CI 77499, Carnauba , VP/Hexadecene Copolymer, Stearic Acid, Phenoxyethanol, Glyceryl Stearate, Triethanolamine, Methylparaben, Cellulose, Xanthan Gum, Hectorite, Octoxyglycerin, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate, Crosspolymer, Butylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Isobutylparaben.


( Troszkę bardziej niż zwykle przerobiłam pierwsze i drugie zdjęcie . Czy jest lepiej ? Same oceńcie:) )

Moja opinia :
Eyeliner jest zamknięty w czarnym , zgrabnym opakowaniem minusem jednak jest to , że napisy po jakimś czasie się ścierają . Pędzelek jest dość cienki , łatwo narysować nim kreskę cienką jak i grubszą . Kolor jest intensywnie czarny po nałożeniu go  na powiekę nie tworzy prześwitów natomiast utrzymuje się bardzo długo u mnie cały dzień jest w nienaruszonym stanie. Nie odsypuje się ani nie kruszy a do tego łatwo go zmyć. Mam go już kilka miesięcy a nadal jest w bardzo dobrym stanie ! 

Mimo , że nie używam eyelinera często tylko od czasu do czasu na jakieś większe wyjścia to praktycznie zawszę sięgam po niego . Ja dla mnie jest świetny :)


Pojemność/Cena :
4ml/ około 8 zł ? Nie pamiętam jego ceny jednak na pewno nie kosztuje więcej niż 10 zł.

Gdzie kupić ?:
W drogeriach Rossmann. 


A Wy kochane używałyście go ?  



33 komentarze:

  1. Będę używać go po wykończeniu eyelineru z Eveline i Pierre Rene. To jest pewne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. uzywalam go kiedys, calkiem porzadny;)

    OdpowiedzUsuń
  3. używałam i uwielbiam. aktualnie go nie mam i w sumie przez to rzadziej robię kreskę ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Może się na niego skusze ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja na wyjscia pozyczam liner od siostry : )

    OdpowiedzUsuń
  6. tez go lubie, na pewno jest lepszy od tego z miss sporty :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja rzadko używam eyelinera i dlatego póki co nie potrzebuję nowego. Ten ma fajny aplikator :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ostatnio się przekonuję do eyelinerów i uczę używać :) może po niego sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  9. nie umiem sie malowac tymi cudakami :d ale fajnie ze tobie sluzy. Szkoda ze nie dalas zdj na oku!

    OdpowiedzUsuń
  10. ja używam metalicznego grafitu i brązu - są najlepsze z dotychczas przeze mnie uzywanych eyelinerów - idealnie stapiają się ze skórą, nie kruszą i nie łamią. Czyli tanie nie znaczy złe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tych kolorów jeszcze nie miałam ale na pewno kiedyś spróbuję ! :)

      Usuń
  11. o gratuluję☺.;)
    wibo to świetna firma ;)

    http://free-to-be-myself-forever.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. lubię, fajny i prosty w obsłudze. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Używałam i był dla mnie koszmarny, tak mnie oczy paliły, że myślałam że na pogotowie pojadę, dla mnie koszmar koszmarów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj współczuję . U mnie na szczęście nic takiego się nie dzieje :)

      Usuń
  14. miałam go ale wolę bardziej twarde pędzelki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja mam juz swój rok czasu używam non toper i już kupiłam następny mój ulubiony nr 1

    OdpowiedzUsuń
  16. używam jego brata Lovely i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chciałam wypróbować ten z Lovely, ostatecznie mam sporo eyelinerów, dlatego zrezygnowałam z kupna tamtego. A teraz się zastanawiam czy nie kupić tego w wersji brązowej, bo czerń na oczach to dla mnie koszmar.(jestem ciemną blondynką i w czarnym eyelinerze mi nie bardzo) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. muszę przyznać że nie miałam tego linera i nie wiem dlaczego zawsze przechodzę obok jego obojętnie:DDDDD
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Słyszałam dużo dobrego o Wibo i ich kosmetykach. Cieszę się, że zostałaś ambasadorką. Życzę miłego testowania :)
    A co do eyelinera to nie miałam i nie wiem czy się skuszę...

    OdpowiedzUsuń
  20. mój pierwszy i jedyny eyeliner ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja również tego nie znam ale kusisz ;d

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja uzywam eyelinera albo w kredce albo w pisaku :)) Takim to bym sobie tylko krzywde zrobiła... :)

    OdpowiedzUsuń