Witajcie! :D
Dzisiaj mam dla Was recenzję balsamu po depilacji marki Joanna z serii Sensual, który zawiera ekstrakt z rumianku i wyciąg opóźniający odrastanie włosków. Ten balsam, dla osoby takiej jak ja - skłonnej do podrażnień może wydawać się wybawieniem.. ale jak jest?:D
Skład: Aqua, Parrafinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Glycerin, Cyclomethicone, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Isopropyl Myristate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Triethanolamine, Allantoin, Butylene Glycol, Larrea Divaricata Extract, Lecithin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Trideceth-9, Pentylene Glycol, Sine Adipe Lac, Persea Gratissime Oil, Chamomilla Recutita, Parfum, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Linalool, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
Balsam zamknięty jest w sporawej tubce, która jakoś szczególnie nie kusi szatą graficzną. Pierwszą rzeczą jaką można zauważyć po jego otworzeniu jest zapach - bardzo intensywny, niestety nie przypadł mi do gustu, irytuje mnie i tyle.
Niemniej jednak zapach to nie wszystko ;) konsystencja jest lekka, lubię w niej to, że szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu po sobie. Działanie mi odpowiada, balsam bardzo dobrze nawilża i łagodzi podrażnienia. Skóra po jego użyciu jest gładka, przyjemna w dotyku ;)
Producent zapewnia, że balsam ma opóźnić odrastanie włosków.. z tym się kompletnie nie zgodzę, włoski odrastają w normalnym tempie :) W składzie zaraz na drugim miejscu jest parafina - nie przepadam za nią, ale w balsamie jestem w stanie przeboleć.Balsam sprawdza się u mnie całkiem dobrze, więc jeżeli nie boicie się parafiny i lubicie intensywne zapachy, to możecie go spróbować :)
Pojemność/Cena:
150 g/ około 10 zł
Balsam możecie zakupić tutaj: KLIK( jest aktualnie na promocji) oraz w drogeriach typu Natura.
Po depilacji ostatnio używałam kremu z Isany z granatem - fajnie się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńGranat mnie zaciekawił :) może kiedyś spróbuję :)
UsuńDla mnie zapach trochę nie pasuje ;) Ale dużo osób chwali go sobie.
Usuńnigdy nie używałam tego kosmetyku :)
OdpowiedzUsuńU mnie po depilacji sprawdza się olej ze słodkich migdałów :)
OdpowiedzUsuńoo :) olejek też może kiedyś wpadnie w moje łapki :D
UsuńNie wierzę w te formuły opóźniające odrastanie włosków :P
OdpowiedzUsuńMam oliwkę po depilacji Sensual, tam jest parafina na pierwszym miejscu w składzie, więc tu nie jest tak źle ;)
OdpowiedzUsuńHehe :D
Usuńostatnio wszędzie w drogeriach rzucają mi się w oczy ale jeszcze się nie skusiłam :)
OdpowiedzUsuńja po depilacji używam najzwyklejszych balsamów i też jest ok ;)
OdpowiedzUsuńTakich cudów używałam wiele lat temu, ale w większości nic nie robiły więc przestałam kupować. Do golenia używam żelu/pianki, żeby zminimalizować ryzyko podrażnienia, a potem smaruje nogi delikatnym balsamem albo olejem :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńpo depilacji najzwyczajniej w świecie używam balsamu czy masła, który mam pod ręką :)
OdpowiedzUsuńMam go, używam i lubię :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę opoznia odrastanie włosków, dobrze nawilża i zapobiega wrastaniu się cebulek włosków w skórze :) POLECAM
ja nie zauważyłam, aby włoski odrastały później :)
UsuńU mnie kiepsko się wchłaniał i zapach za bardzo drażnił mój nos. Jakoś nie mam szczęścia do kosmetyków Joanny.
OdpowiedzUsuńa no widzisz, jak dla mnie się super wchłania :P Ale zapach też mnie irytuje :)
Usuńmoja siostra go ma i lubi :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, po depilacji by się przydał :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji uzywać...
OdpowiedzUsuńZapach jest okropny ;c
OdpowiedzUsuńoo tak :D widzę, że nie tylko mi się nie podoba :D
UsuńDla mnie odpada, parafina w składzie.
OdpowiedzUsuńMiałam go bo liczyłam właśnie na złagodzenie podrażnień po goleniu, których nie złagodzi sam balsam do ciała, niestety ten po depilacji też sobie nie poradził. Nie kupię ponownie, a teraz z Joanny używam oliwkę po depilacji.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził u Ciebie. A jak oliwka sobie radzi ?:)
UsuńO wiele lepiej choć powiem szczerze, że czasami uciążliwa jest ta konsystencja oliwki ;P
UsuńNie miałam go. Aktualnie używam balsamu Venus.
OdpowiedzUsuńja miałam swego czasu duże problemy z wrastającymi włoskami po depilacji woskiem, ratowałam się wszystkim, czym się tylko dało. U mnie najbardziej sprawdzoną metodą, oprócz peelingów, okazał się krem z apteki Aloepanten, który doskonale łagodzi wszelkie podrażnienia po depilacji, wygładza i nawilża skórę. Swego czasu używałam również kremu po depilacji z Sorayi, ale efekt taki sobie
OdpowiedzUsuńwygrałam w rozdaniu ten krem, właśnie czekam na paczuszkę,
OdpowiedzUsuńnie długo zobaczymy jak u mnie się sprawdzi, pozdrawiam :)
dorwałam go w drogerii niskich cen xD
OdpowiedzUsuńmam go i u mnie się sprawdza. :)
OdpowiedzUsuńZ serii Sensual z Joanny jeszcze nic nie miałam no i szczerze nie planuję nic zakupywać. A skoro jest jeszcze przeciętny to chyba średnio warto go mieć.
OdpowiedzUsuńja to tylko zwykły balsam i już hehe :)
OdpowiedzUsuńKochana z racji tego, że strasznie mi się u ciebie podoba z wielką chęcią obserwuję:) pozdrawiam i zapraszam do siebie ... buziaki :*
Ja aktualnie mam balsam po depilacji z venus i jestem z niego bardzo zadowolona!
OdpowiedzUsuńnie wierzę w takie specyfiki, wole po goleniu użyć sprawdzonego balsamu nawilżającego :)
OdpowiedzUsuńJa po depilacji używam zwykłego balsamu do ciała :)
OdpowiedzUsuńnie miałam przyjemności wypróbować;)
OdpowiedzUsuńpo depilacjii stosuje zwykły balsam do ciała;)