Hej :))
Ależ pogoda mnie denerwuje.. wczoraj już zapowiadało się tak pięknie, a tu buu - deszcz i zimno. No nic, wyżaliłam się, więc mogę przejść do tego, o czym dzisiaj post :) Jakiś czas temu w Hebe skusiłam się na matujący, transparentny puder marki Essence - z wielką nadzieją, że ujarzmi on moją mieszaną cerę, a czy tak się stało możecie przeczytać niżej.
Co obiecuje nam producent?
Transparentny, sypki puder nałożony na podkład, matuje skórę i ujednolica makijaż. Poręczne opakowanie zawiera malutkie otwory dozujące odpowiednią ilość pudru. Bez efektu świecenia przez cały dzień. Dopasowuje się do każdego odcienia skóry.
Skład:
Aluminum Starch Octenylsuccinate, Talc, Disodium EDTA, Sodium Dehydroacetate, Butylparaben, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben
Co sądzę ja?:
Puder otrzymujemy w dość przyjemnym opakowaniu - nie zawiera ono aplikatora (gąbeczki), co mi nie przeszkadza, bo i tak używam pędzli, trzeba troszkę uważać podczas aplikacji, bo lubi się odsypywać. Jak widać na zdjęciach jest on sypki i ma biały kolor, w żaden sposób jednak nie bieli twarzy, no chyba, że ktoś przesadzi z ilością, dopasowuje się do każdego odcienia skóry. Matuje i to naprawdę bardzo dobrze! Mam ogromny problem ze świeceniem się skóry i to dzięki niemu na około 5-6 godzin mam spokój - dla mnie to bardzo satysfakcjonujący wynik.W żaden sposób nie zapchał mi porów ani też nie przesuszył twarzy. Do tego wydajność również jest bardzo dobra :))
Za niewielką cenę otrzymujemy dobry, matujący puder. Polecam! :)
Pojemność/Cena:
11g/ około 15-17 zł
Możecie go dostać w większości drogerii typu Hebe, Natura.
Macie problem ze świeceniem się skóry, czy ten problem Was nie dotyczy ? :)
A może używałyście tego pudru? :)
A może używałyście tego pudru? :)
Uwielbiam ten puder, znajdzie się w moich ulubieńcach. Tobie też się tak szybko zużywa czy ja go jakoś tak dużo nakładam?
OdpowiedzUsuńNie :) jak dla mnie jest bardzo wydajny :D
UsuńDużo dobrego o nim słyszałam, ale jeszcze się nie skusiłam. Muszę wykończyć najpierw mój puder z Alverde :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam problemu ze świeceniem się ale produkt uwielbiam! Idealnie wykańcza makijaż :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę :D też bym chciała nie mieć z tym problemu ;)
UsuńTego pudru nie miałam okazji używać, póki co wystarcza mi podkład matujący z Annabelle Minerals, który po czasie ok 5 godzin wymaga skromnych poprawek :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad nim :) Tylko, że ja noszę puder ze sobą, a w tym przypadku sypki chyba nie jest dobrym pomysłem...
OdpowiedzUsuńNo raczej nie.. ale jest również wersja prasowana z tego co kojarzę :)
Usuńjak wykoncze swoje to moze sie skusze;)
OdpowiedzUsuńzałuję, że go jeszcze nie kupiłam
OdpowiedzUsuńchciałam go kupić jak byłam ostatnio w naturze, ale niestety go nie było ;/
OdpowiedzUsuńPodobno jest to ten sam puder transparentny co fix&matte tylko zmienili opakowanie i cenę :)
OdpowiedzUsuńJa fix&matte nie mialam, totez nie mam porownania :)
UsuńJa nie mam większego problemu ze świeceniem się skóry. Mam ten puder i też się u mnie sprawdził. Genialnie matuje i świetnie się trzyma prze kilka h, na prawdę dobry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na post o kremie BB od Maybelline! ;3
Jeszcze nie miałam tego typu pudru. Myślisz, że byłby dobry na lato?
OdpowiedzUsuńOczywiscie, ze tak ;)
UsuńNa pewno kiedyś go wypróbuję, już bardzo dużo dobrego o nim słyszalam :)
OdpowiedzUsuńA ja mam problem :( I jak tylko wykorzystam moje 'matujące' chętnie wypróbuję ten - może pomoże...
OdpowiedzUsuńTen jest naprawde swietny, jezeli chodzi o mat :-) powinien Ci pomoc ;)
UsuńJa na razie mam transparentny sypki puder z my secret, ale może ten będzie następny, bo słyszała wiele dobrych opinii o nim :)
OdpowiedzUsuńJa też jestem z niego bardzo zadowolona, ale mimo to wolałabym, aby miał inne opakowanie. Takie, z którego nie wydobywa się tyle produktu.
OdpowiedzUsuńZapomnialam o tym wspomniec :-) ja uzywam go tylko w domu i jakos bardzo mi to nie przeszkadza.
UsuńUżywam go obecnie i sprawdza się przyzwoicie ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie tą recenzją, chyba kupię ten puder ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, w moim mieście jest tylko Rossman a tam nie ma tych pudrów ;/
OdpowiedzUsuńMam go ale starszą wersję, nieco inne opakowanie. To naprawdę jeden z najlepiej matujących pudrów jakie miałam.
OdpowiedzUsuńChyba się na niego skusze, choć nie mam dużego problemu ze świeceniem się twarzy :)
OdpowiedzUsuńno tak :D wygląda jak mąka ;D
OdpowiedzUsuńu mnie się nie sprawdził, wysyp po nim gwarantowany :<
OdpowiedzUsuńSzkoda.. :(
UsuńJa póki co zużywam antybakteryjny puder Synergen i Fix&Matte od Essence (zdaje się, że starszego brata Twojego pudru). Oba służą mi bardzo dobrze, ale jak się skończą na pewno zakupię all about matt! ;)
OdpowiedzUsuńOj chyba się skuszę na ten puderek :) Dobry mat jest dla mnie jak najbardziej wskazany ;)
OdpowiedzUsuńMoja skóra świeci się jak szalona... Przed wyjściem z domu zawsze sięgam po puder. Bez niego czuję się niekomfortowo. Zazwyczaj korzystam z transparentnych produktów, które absorbują nadmiar sebum.
OdpowiedzUsuńNie miałam ale wiele blogerek już nim kusiło;) Muszę w niego zainwestować niestety nie mam za bardzo dostępu do drogerii Natura bądź Hebe
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy puder.
OdpowiedzUsuńobecnie nie mam nic co by mnie odpowiednio matowiło.
Miałam go, ale nie pasował mi jakoś źle w nim wyglądałam;/
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie używałam, ;p
OdpowiedzUsuńhttp://zycie-przyjazn-kosmetyki.blogspot.com/
Ciekawie, ale szkoda że nie miałabym czym go nakładać za bardzo jak byłabym poza domem, bo pędzla nie chciałoby mi się nosić dodatkowo... :(
OdpowiedzUsuńsłyszałam o nim dużo dobrych opinii :)
OdpowiedzUsuńostatnio go oglądałam i chyba się na niego skuszę ;D
OdpowiedzUsuńmam wersję w kamieniu i kocham ♥
OdpowiedzUsuńMam zamiar zakupić, ale chyba dopiero na lato:)
OdpowiedzUsuńU mnie się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńJa mam podobny puder sypki, ale z MySecret i bardzo go lubię :) Tego nie próbowałam, ale może zakupię, jak wykończę poprzedni :)
OdpowiedzUsuń