Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sephora. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Sephora. Pokaż wszystkie posty

środa, 7 sierpnia 2013

Perfekcyjny mat..?

Hej! ♥
Bohaterem dzisiejszego posta jest puder matujący marki Sephora o kolorku D20 - clair light. Ja posiadaczka mieszanej cery nie wyobrażam sobie życia bez dobrego pudru.. a jak sobie ten z nią poradził? O tym niżej :)

 

Skład: 

Od producenta:
Puder matujący w kompakcie, który wnika w skórę czyniąc ją aksamitnie delikatną. Dostępny w 10 kolorach: 5 złotych i 5 różowych odcieni, pasujących do każdej tonacji skóry.
Idealnie pokrywa cerę, naturalnie współgrając z każdym rodzajem makijażu.
Delikatna formuła z domieszką silikonu i ekstraktów z oliwek gwarantuje łatwą aplikację, pomagając jednocześnie w uzyskaniu idealnego makijażu.
Dla wszystkich kobiet, które cenią matową, aksamitnie delikatną skórę.


Moja opinia:
Opakowanie jest przyjemne dla oka, a do tego wydaje się solidne. Posiada nawet osobną przegródkę na gąbeczkę i lusterko - fajne rozwiązanie, bo nie zawsze mam przy sobie pędzel i lusterko, aby poprawić makijaż. Puder bardzo ładnie, delikatnie pachnie. Konsystencja jest przyjemna - nie zauważyłam, aby się kruszyła.. zapomniałam zrobić zdjęcia zanim zaczęłam go używać stąd też możecie podziwiać ślad po paznokciu :D
Wybrałam kolor D20, główną przyczyną było to, że był najjaśniejszy( bo jeszcze jaśniejsze mi wykupili!) oraz to, że nie posiada różowych tonów. Na początku myślałam, że będzie za ciemny, ale nic bardziej mylnego! Świetnie dopasowuje się do kolorytu skóry. Światło w Sephorze chciało mnie oszukać, a do tego jestem przyzwyczajona do transparentnych pudrów i to zapewne też miało wpływ :)
Dobra ja tu się rozpisałam, a jeszcze o działaniu nić nie wiecie :D Otóż puder bardzo dobrze matuje skórę i to na dobre kilka godzin :) Naprawdę świetnie sobie radzi z moją kapryśną cerą, która świeci się jak latarnia.. Krycie jest bardzo delikatne, kilka razy użyłam go solo, aby to wypróbować i z tego co zauważyłam radzi sobie jedynie z zaczerwienieniami i mniejszymi niedoskonałościami(ale takimi naprawdę mikro). Niemniej jednak wcale nie mam mu tego za złe, gdyż i tak czy siak zawsze sięgam po podkład i korektor. Jak dla mnie ten puder jest świetnym uzupełnieniem makijażu. Nie zapycha porów, a jedyne do czego mogę się przyczepić, to to, że troszkę podkreśla suche skórki - jednak jestem wstanie to przeboleć :)

Lubię go! Sprawdza się u mnie bardzo dobrze, aczkolwiek cena do najniższych nie należy, więc warto polować na promocje :)

Pojemność/Cena:
9g/ 55 zł
Możecie go dostać w perfumeriach Sephora.

Znacie może ten puder? Co sądzicie? :D

niedziela, 21 lipca 2013

Czy to już uzależnienie ? O zakupach wpis kolejny :D

Cześć ;)
Wybrałam się na zakupy z zamiarem kupna zmywacza do paznokci, bo tylko on był mi tak naprawdę potrzebny.. jednak skończyło się jak zwykle.. kupiłam masę innych rzeczy i prawie zapomniałam o wyżej wspomnianym zmywaczu :D

W Sephorze są spore wyprzedaże(do końca lipca!), więc skusiłam się na puder matujący przeceniony z bodajże 59 zł, na 18 zł, toteż bardzo się opłacało :) a do tego jeszcze cztery śliczne lakiery, które kosztowały mnie 3,90 zł/ sztuka - ich regularna cena to 19,90 zł! Żal było nie wziąć, do tego dostałam jeszcze kilka próbek, których nie ma na zdjęciu :) Chyba tam jeszcze wrócę :D

Już w innej drogerii kupiłam podkład marki Bourjois - 10 hour sleep effect, a do tego do koszyka wpadły jeszcze dwa urocze lakiery firmy Max Factor.

 
Potem zajrzałam do kolejnej drogerii i znów nie wyszłam z pustymi rączkami! Skusiłam się na szminkę marki Astor nr 110 ( pink addiction), Astor Lip Tint - czyli flamaster do ust nr 100 (cotton candy) oraz kredkę do powiek marki Bourjois.

W Rossmannie za to kupiłam, to co najbardziej mi było potrzebne, czyli ulubiony zmywacz do paznokci z Isany i odżywkę do paznokci 8w1 marki Eveline, mam nadzieję, że będzie na mnie działać tak dobrze jak wersja diamentowa ;)

W aptece dorwałam jeszcze Acne-Derm, czyli krem z kwasem azelainowym 20%, ciekawe jak się spisze :) Kosztował mnie on 25 zł.

Jak widzicie zakupy bardzo udane! ;) Co Was najbardziej interesuje? 

czwartek, 5 lipca 2012

Wymiana

Cześć :)
Wybaczcie , że was ostatnio zaniedbuję jednak jest tak gorąco , że mi się nic nie chce :) Dzisiaj listonosz przyniósł mi paczuszkę z wymianki z Patrycją ( http://zmakeupizowani.blogspot.com/ ) , za którą ślicznie dziękuję  . Jak uzbieram troszkę nie potrzebnych kosmetyków to kto wie może dodam zakładkę wymian na bloga . Jak na razie pochwalę się jakie cudności dostałam :)

NYC NR 206B lakier do paznokci  kolorek jest świetny zapewne niedługo ujrzycie go na moich paznokciach 
Wibo efekt sztucznych paznokci ciekawe jak się spisze :)



- Wibo żel stylizujący brwi ładny nadaje kolorek jednak troszkę długo schnie :(
- Essence 2in1 Volume mascara jeszcze jej nie próbowałam 



- Isana masło do ciała orzech włoski i mleko ojj bajecznie pachnie !
Sephora serum Yesto blueberries  śmierdzi i to tyle na razie na jego temat :)



- Ingrid Cosmetics puder w kamieniu powiem wam , że opakowanie jest na prawdę świetnie zrobione :) posiada  lusterko i przegródka na gąbeczkę
- Manhattan oktoberfest róż do policzków kolor jest świetny :)

I jeszcze coś do poczytania .. :)


To wszystko :) Coś was szczególnie zaciekawiło ?
Buziaki :)