Hej kochani!
Dzisiaj o błyszczyku ''powiększającym'' usta firmy Wibo. Spicy Lip Gloss z ekstraktem papryczki chili. Coś ostatnio mnie wzięło na pisanie o kosmetykach do ust.. :)
Opinia producenta:
Błyszczyk Wibo zawiera ekstrakt z papryczki chili, który ma pobudzać i stymulować krążenie krwi, a co za tym idzie - powiększać usta i nadawać im intensywniejszy kolor.
Moja opinia:
Błyszczyk zamknięty jest w przyjemnym dla oka, przezroczystym opakowaniu. Aplikator, jak przy większości błyszczyków mamy w formie gąbeczki - nie ma problemów z aplikacją. Kolor bardzo mi się podoba, jest to taka malinka z delikatnymi drobinkami - nie są one jakieś nachalne, a nadają ustom piękny połysk. Zapach jest troszkę dziwny, owocowy, ale czuć w nim coś jeszcze, może to chili ? Ale nie jestem pewna. Po nałożeniu na ustach czuć mrowienie, a może nawet takie bardzo, bardzo delikatne pieczenie. Nie jest to najprzyjemniejsze, jednak z czasem usta przyzwyczajają się do tego uczucia. Konsystencja jest ok - nie klei się, za co duży plus. Na ustach nie utrzymuje się on długo, jak to błyszczyk, ale też nie jest najgorzej. Nie wysuszył mi ust, nie podrażnił ani też, nie nawilżył. Naturalnie ich również nie powiększył.
Dość przyjemny błyszczyk, bardzo podoba mi się efekt, jaki daje na ustach. :)
Pojemność/Cena:
3 ml/ 6-7 zł
Dostępność:
Drogerie Rossmann.
Niestety nie pamiętam jaki mam nr koloru, a z opakowania się już starł.
Mialyście? Co sądzicie? Podoba Wam się efekt na ustach?:)
Miałam kilka tych błyszczyków, dla mnie są CUDOWNE. <3 Łatwe w aplikacji, nie schodzą zbyt szybko ( chyba, że je zliżę ) i ładnie wyglądają. : ) Mrowienia nie czuję. :D
OdpowiedzUsuńkiedyś mialam ten błyszczyk, ale mi nie przypadł do gustu
OdpowiedzUsuńco tam blyszczyk- twoje usta sa genialne ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
Usuńefekt fajny, ale czy błyszczyk jest trwały?
OdpowiedzUsuńŻaden błyszczyk wiadomo - nie jest trwały. Ten określiłabym, jako średni, niestety nie patrzyłam na zegarek kiedy go nosiłam, ale myślę, że godzinę, maksymalnie 2, jak się nie dotyka ust ani nic nie je powinien się trzymać. Ale jeżeli szukasz czegoś naprawdę trwałego polecam lip tint Bell lub Eveline.
Usuńładny kolorek ma ♥ ale ja nie lubię błyszczyków ;)
OdpowiedzUsuńŁadny <3
OdpowiedzUsuńPrzecudowny jest ten błyszczyk <3 <3!
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś już miałam go ; )
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tym mrowieniem ust, nie kupię go.
OdpowiedzUsuńkolorek fajny ale nie przepadam za błyszczykami :P
OdpowiedzUsuńNie znoszę wszelkich wersji takowych błyszczyków, które "mrowią' :/ Ładnie wyglądają i optycznie powiększają usta, ale niestety ja nie lubię tego efektu mrowienia, zimna, szczypania :)
OdpowiedzUsuńMi na szczęście ten efekt bardzo nie przeszkadza :)
UsuńNa ustach wygląda bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńz Wibo posiadam tylko lakiery, ale blyszczk wyglada obiecująco ;)
OdpowiedzUsuńJa nie moge jaki super błyszczyk! Bardzo ciekawy i wciągający blog! Śliczny nagłówek! :D Czy możemy obserwować sobie nawzajem blogi?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!:* : trendy-colours.blogspot.com skomentuj a na pewno się odwdzięczę :3
ślicznie wygląda na ustach. :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda na ustach.:)
OdpowiedzUsuńcud malina! ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :). Ja osobiście preferuję jednak szminki
OdpowiedzUsuńOstatnio go znalazłam w szufladzie, a tak dawno go kupowałam. :)
OdpowiedzUsuń