Witajcie moje drogie :)) Jakiś czas temu na blogu Glamourki89: Klik udało mi się wygrać wypiekany róż firmy KOBO Professional . Za co oczywiście bardzo dziękuję :). Można go używać również jako cienia do powiek, jednak mi on się tam nie widzi, dlatego też używałam tylko na policzki. Dzisiaj przygotowałam dla Was jego recenzję. Posiadam kolor nr 102 Peach Blush.
Opinia producenta:
Uniwersalny wypiekany kosmetyk, idealny do stosowania jako róż do policzków jak i cień do powiek. Niesamowicie delikatna i jedwabista, pudrowa konsystencja, łatwa do mieszania oraz aplikowania zarówno na sucho jak i na mokro.
Moja opinia:
Róż jest zamknięty w dość małym ( jak na róż ) , plastikowym opakowaniu , z którego wypada, być może to wina poczty i za bardzo go poturbowali, zresztą sama nie wiem. Kolor jest sam w sobie całkiem ładny, ale te drobinki mnie nie przekonują. Jest ich stanowczo za dużo, a może mi się wydaje ze względu na to , że wolę matowe róże. Konsystencja jest fajna i ma naprawdę super pigmentację. Na buźce utrzymuje się średnio może ze 3 godziny - konieczne są poprawki. Łatwo zrobić sobie nim krzywdę, zauważyłam również, że się troszkę odsypuje.
Ogólnie nie do końca jestem zadowolona, róż jest średni. Myślę, że gdyby nie ten brokat kosmetyk byłby dużo lepszy, jednak to chyba kwestia gustu.
Pojemność/Cena:
20 zł/ 5g
Gdzie kupić?
Głównie w drogeriach Natura.
Podoba się wam kolor ? Co sądzicie o różach firmy Kobo?:)
Z czym do ludzi ? Taakie drobinki nie wyglądają najkorzystniej, ale kolor sam w sobie fajnyy:)
OdpowiedzUsuńNo to widzę , że nie tylko mi się nie podobają :)
UsuńHehe :D Noo, ale mówię, że bez drobinek byloby lepiej ;)
UsuńDokładnie :))
Usuńodcień nie jest zły;)
OdpowiedzUsuńKolorek piękny :) drobinki będą ok na karnawał a to już niedługo ;) nie jest źle :)
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńnie używałam nigdy :) podoba mi się ale bardziej jako cień :D wole róże na policzki :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, delikatny. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ma spore drobinki, wolę takie bardziej satynowe.
OdpowiedzUsuńoj nie przepadam za różami, ale ten jest strasznie nachalny
OdpowiedzUsuńprzynajmniej ma ładny kolor :D
OdpowiedzUsuńmam róż z tej serii, ale bardziej różowy i nawet go lubię:)
OdpowiedzUsuńNawet ładny kolor ale te drobinki mnie zniechęcają :)
OdpowiedzUsuńplanowłam kupić sobie jakiś taki róż ,ale skoro tak oceniasz to, chyba jednak tego nie kupię także :D
OdpowiedzUsuńkolorek ładny :D
OdpowiedzUsuńTen róż by się idealnie nadawał jako cień do powiek :P Polecam zmienić jego zastosowanie i cieszyć się dalej z jego posiadania :D
OdpowiedzUsuńNo nic w takim razie spróbuję używać go jako cienia :)
UsuńA ja lubię takie błyskotki :P Na policzkach trochę więcej zabawy i ostrożności, aby nie wyglądać jak choinka ale jako cień - piękny.
OdpowiedzUsuńnic z Kobo nigdy nie miałam jeszcze:)
OdpowiedzUsuńw pobliżu nawet nie mam drogerii Natura:p
ładny ale wole bez drobinek ;)
OdpowiedzUsuńŁadny, ale te drobinki odstraszają :(
OdpowiedzUsuńAle za może dobrze sprawdzić się jako cień :D
No dokładnie :))
UsuńDziękuję za zrobienie recenzji:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
To ja dziękuję za róż :))
Usuńlubię KOBO :)
OdpowiedzUsuńza dużo drobinek..
OdpowiedzUsuńZa ciemny jak dla mnie
OdpowiedzUsuńMyślę, że jako cień będzie piękny :):)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień :)
OdpowiedzUsuń