Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maseczka błotna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą maseczka błotna. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 21 marca 2013

Mięta znad morza..

Cześć kochani :))
Czy i Wy czasem tak macie, że kompletnie  nie macie ochoty na nic, a jedynie o czym myślicie, to gorąca kąpiel, a później błogie lenistwo na łózko z maseczką na twarzy i z ulubionym serialem włączonym w tv?
Właśnie - skoro o maseczkach mowa, to właśnie chciałabym Wam napisać o pewnej maseczce błotnej firmy Bingo Spa.

 

Co obiecuje producent?:
 Oczyszczająca maska błotna do twarzy BingoSpa o naturalnym zapachu mięty, do cery tłustej, skłonnej do wyprysków.
Działanie maski błotnej BingoSpa z kaolinem, tlenkiem cynku i olejkiem miętowym
Tłusta, z rozszerzonymi porami cera, mająca skłonność do zanieczyszczeń i wągrów, dzięki adsorpcyjnemu działaniu błota  jest wygładzona i oczyszczona.
Biała glinka  - delikatnie oczyszcza, usuwa martwe komórki naskórka i lekko zwęża pory, nie wysuszając przy tym skóry, poza tym działa łagodząco, wygładzająco i mineralizująco oraz poprawia koloryt skóry. Bogata w minerały: krzem (największe ilości), glin, żelazo, potas, sód, magnez, wapń.
Tlenek cynku wspomaga metabolizm kolagenu, odpowiada za wzrost włosów, paznokci, regenerację tkanek, wzmacnia układ odpornościowy, jest także silnym antyoksydantem. Uczestniczy w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących m.in. funkcje wydzielnicze skóry, a zatem jest także odpowiedzialny za ilość wytwarzanego sebum.

Skład:  
 Zawiera mineralne składniki aktywne:

    10% naturalne błoto z Morza Martwego
    5% biała glinka (kaolin)
    5% tlenek cynku
    0,2 % olejek miętowy


 Moja opinia:
Maska zamknięta jest w zwykłym, plastikowym opakowaniu - nie ma ono żadnego zabezpieczenie ( foli, zatyczki, czy jak to inaczej nazwać?), a szkoda. Konsystencja przypomina mi  mus, jest bardzo delikatna i bez problemów się rozprowadza. Pachnie bardzo ładnie, niechemicznie, rzeczywiście miętowo, ale bardzo delikatnie. Jeżeli chodzi o działanie, to jest dobre  - skóra po jej użyciu jest przyjemna w dotyku, delikatna, oczyszczona, a pory minimalnie zwężone. Mam problemy ze świeceniem się twarzy ( w końcu mam cerę mieszaną ) i po jej użyciu przez kilka godzin mam spokój, tyle, że tylko w weekendy mam niestety czas, aby nakładać ją rano. Przy regularnym stosowaniu rzeczywiście coś tam pomaga w walce z trądzikiem, ale w stopniu minimalnym. Wcześniej gdzieś czytałam, że po jej nałożeniu można poczuć pieczenie  - u mnie nic takiego nie wystąpiło. Maska mnie nie uczuliła ani nie podrażniła. Do tego jest ona bardzo wydajna.

Jak dla mnie bardzo przyjemna maska, a do tego cudnie pachnie, więc jej używanie to sama przyjemność!:)

Pojemność/Cena:
150g/ około 12 zł

Dostępność:

 

Słyszałyście, używaliście? Lubicie kosmetyki Bingo Spa?