Hejj! :D
Co tam u Was ciekawego? :D Dzisiaj przybywam do Was, aby pokazać Wam moje kropeczko-we mani, które wykonałam za pomocą lakieru OPI z niemieckiej kolekcji oraz zwykłej bieli marki Wibo.Do zrobienia kropeczek użyłam pędzelka z Avonu.


Szaraczek OPI kryje dość średnio, są potrzebne co najmniej dwie warstwy, a do tego pędzelek jest nieprzyjemny, więc malowanie nim nie sprawia mi przyjemności. Kolor za to bardzo mi się podoba, ostatnio ubóstwiam takie ciemne odcienie :)
Biały lakier z Wibo, którego na zdjęciach zabrakło (wybaczcie) ma świetną konsystencję do robienia kropeczek i szybko wysycha.

Podoba się Wam ? :))